26 listopada 2016

MULTIUNIVERSUM


Opis wydawcy:

"Nastał dzień, w którym zmienisz oblicze nauki i ludzkiej wiedzy. To dzisiaj uruchomisz wehikuł czasu, nad którym od lat pracujesz w ramach jednego z najtajniejszych projektów w dziejach. Twoje nazwisko trafi do podręczników historii (na te strony o superświetnych gościach, a nie tych złych i strasznych).
Wszyscy są na swoich stanowiskach. Uruchamiasz transformatory, ustawiasz narzędzia we właściwych pozycjach. Pora zaczynać. Start!
Oślepiające światło wypełnia całą halę, czujesz lekki powiew fali uderzeniowej, otwierasz oczy. Już za moment powinieneś zobaczyć portal do przeszłości...Już za moment...
Co się stało? Dlaczego otworzyło się tyle portali na raz?! Dlaczego połykają doktora Fergusona? No dobra, zanim trafisz do tych wszystkich podręczników, trzeba tu trochę posprzątać..."

Multiuniversum to szybka gra karciana, w której będziemy musieli zamykać portale do różnych dziwnych światów, za pomocą odpowiednich narzędzi. Uruchamianie kolorowych transformatorów pomoże nam osiągnąć cel. Zdobytą wiedzę punktujemy we własnym laboratorium.

Wysokość pudełka: 11,5 cm
Szerokość pudełka: 18,5
Głębokość pudełka: 4 cm

(UNBOXING)

Na samym początku losujemy laboratorium i dobieramy odpowiedni kolor pionka. Każdy gracz otrzymuje 3 karty akcji do dyspozycji.
Rozgrywkę rozpoczynamy na transformatorze w kolorze naszego naukowca.


Układamy karty transformatorów, 5 stosów kart portali oraz karty akcji. Przy pojedynczym transformatorze kładziemy karty portali w taki sposób, aby w każdej talii była 1 karta portalu bazowego z 1 symbolem narzędzia,  2 karty z 2 symbolami narzędzi oraz 1 karta portalu zaawansowanego z 3 narzędziami. 
Tasujemy wszystkie talie przy transformatorach i odsłaniamy pierwszy portal z wierzchu stosu.


Następnie tworzymy stos kart odrzuconych z 5 kart akcji.

Przykładowy rozkład: 


W trakcie trwania rozgrywki nie ma limitu kart w ręce, ale na koniec tury pojedynczy zawodnik musi mieć co najmniej 3 karty. Jeśli tak nie jest, ciągniemy tyle kart, ile nam brakuje do 3.

W pojedynczej turze można wykonać 3 dowolne akcje:

a) Użyć kartę akcji jako narzędzie. Taką kartę kładziemy po prawej stronie naszego laboratorium


Z uzbieranych narzędzi w laboratorium możemy zamknąć konkretny portal, który wskazane narzędzia miał do siebie przypisane.
Każdy portal posiada 1, 2 lub 3 narzędzia, które go zamykają. 

b) Na kartach akcji w prawym dolnym rogu mamy narysowany kosz na śmieci. To oznacza, że możemy wyrzucić pojedynczą kartę, która nam nie odpowiada lub nawet wyrzucić wszystkie 3 karty, które obecnie mamy na ręce.  


c) Możemy wykonać akcję z karty, której kolor ikonki odpowiada kolorowi portalu, na którym obecnie się znajdujemy. Posiadając przykładowo taką kartę akcji, możemy postąpić następująco:


Stojąc na białym transformatorze, możemy wziąć ze stosu 2 karty akcji.

Stojąc na żółtym transformatorze, możemy włączyć jego specjalną zdolność, która pomaga nam w rozgrywce. 

Stojąc na czerwonym transformatorze, możemy wziąć dowolną kartę ze stosu kart odrzuconych. To taki recykling. Ponowne wykorzystanie jednej z wcześniej odrzuconych kart.

Stojąc na niebieskim transformatorze, możemy przemieścić się z portalu, na którym obecnie się znajdujemy, na inny dowolny portal.

Stojąc na zielonym transformatorze, możemy w tej chwili zamknąć ten portal. Oczywiście musimy posiadać odpowiednie narzędzia w swoim laboratorium, które odpowiadają konkretnemu portalowi, przy którym stoimy. Przypomina nam o tym narysowana kłódka.


Każdy portal posiada charakterystyczną dla siebie funkcję:


Uruchamiając biały portal możemy przejrzeć wszystkie karty portali przy białym transformatorze i ułożyć je według odpowiadającej nam kolejności.  Możemy przygotować sobie narzędzia i dzięki temu wiemy, która karta portalu będzie następna w kolejności. 





Uruchamiając żółty portal możemy wziąć 3 karty ze stosu kart akcji, a następnie odrzucić 2 karty spośród wszystkich kart, które trzymamy w ręku. W ten sposób możemy pozbyć się 2 niepotrzebnych kart i być może zyskać karty, które obecnie są nam potrzebne.




Uruchamiając czerwony portal możemy zamienić miejscami dwa dowolne portale. Taka możliwość przyda nam się wtedy, gdy stoimy na czerwonym transformatorze, nie jesteśmy w stanie się z niego ruszyć, a mamy już potrzebne narzędzia do zamknięcia portalu, który znajduje się przy innym transformatorze.


Uruchamiając niebieski portal możemy wszystkie odsłonięte portale schować pod spód talii, a w ich miejsce odsłonić inne portale. W ten sposób nowe odsłonięte portale mogą nam bardziej przypasować. 

Ta opcja pomaga również w momencie, gdy uzbieraliśmy narzędzia na konkretny portal, którego ktoś nam zamknął, a do obecnych portali nasze pozostałe narzędzia nie pasują.




Uruchamiając zielony portal możemy w swojej turze wykorzystaną przed chwilą kartę, użyć ponownie jako narzędzie. Przyda nam się to wtedy, gdy jedną konkretną kartę chcielibyśmy zarówno zagrać, jak i utworzyć z niej narzędzie. Pasowała nam narysowana na niej akcja, ale również brakuje nam narysowanego na niej narzędzia, który pomoże nam zamknąć portal.




Gracze wykonują kolejno wybrane przez siebie akcje. Rozgrywka przebiega w taki sposób do momentu, aż zamkniemy odpowiednią ilość kart portali przy transformatorach. 

Gra dobiega końca, gdy wyczerpią się dwie talie portali przy transformatorach (w przypadku 2 graczy) i 3 talie portali przy 3-4 graczach. To oznacza, że udało nam się opanować sytuację i wystarczająca ilość portali została całkowicie zamknięta. 
Od nas zależy, które portale i w jakiej kolejności będziemy zamykać. Im więcej ich zamkniemy, tym więcej otrzymamy punktów.


Podczas podliczania punktów oprócz sumy za zdobytą wiedzę (punkty w żarówkach)


Bierzemy również pod uwagę symbole portali, które znajdują się w lewym dolnym rogu. Dzięki nim możemy otrzymać dodatkowe punkty.


Podczas układania swoich zebranych kart portali, musimy mieć na uwadze rodzaje ich symboli.

Gdy mamy 5 różnych typów symboli na naszych kartach, dodajemy sobie 9 punktów. 
A gdy udało nam się zebrać 3 karty z tym samym symbolem, to również otrzymujemy dodatkowych 9 punktów.



Odpowiednia ich segregacja jest ważna, ponieważ każdy symbol może być użyty tylko jeden raz.

Za każde niewykorzystane narzędzie znajdujące się w naszym laboratorium na koniec gry, odejmujemy 1 punkt.

Multiuniversum jest naprawdę ciekawą grą. W bardzo małym pudełku otrzymujemy dużo dobrej zabawy. Jest to gra, którą można wziąć ze sobą wszędzie, ponieważ dosłownie zmieści nam się nawet w głębszej kieszeni. Sama byłam zaskoczona, jak małe jest to pudełko, które pomimo swoich niewielkich rozmiarów, potrafi pomieścić wszystkie karty, pionki i instrukcję. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy chcemy mieć powkładane karty do koszulek. Wtedy już troszkę trudniej je wszystkie w pudełku pomieścić. 


Po zaznajomieniu się z regułami gry Multiuniversum mamy wrażenie, że gra jest bardzo łatwa, ale jak tylko zaczniemy grać, zrozumiemy, że wcale do końca tak nie jest. Musimy troszkę pokombinować, żeby być w odpowiednim czasie na odpowiednim miejscu. Karty nie zawsze będą nam pasowały. Czasami będziemy mieli już wszystkie narzędzia do zamknięcia portalu, ale nie będziemy mogli się poruszyć albo nie będziemy mieli karty, która ten portal zamyka. Będziemy szukać konkretnej karty, której ikonka w odpowiednim kolorze zamknie nam portal w odpowiednim dla niego kolorze. Będziemy próbowali zrobić cokolwiek, żeby wykorzystać kartę i portal, na którym w danym momencie stoimy.


Ten misz-masz, grafiki oraz ciekawa technika sprawiają, że rozgrywka jest szybka i przyjemna. 

Autor gry: Manuel Correia
Grafiki: Piotr Uzdowski





24 listopada 2016

MULTIUNIVERSUM UNBOXING

INSTRUKCJA
KARTY TRANSFORMATORÓW
KARTY LABORATORIÓW
5 PIONKÓW GRACZY
BIAŁY PIONEK W LABORATORIUM
 CZERWONY PIONEK W LABORATORIUM
NIEBIESKI PIONEK W LABORATORIUM 
ZIELONY PIONEK W LABORATORIUM 
ŻÓŁTY PIONEK W LABORATORIUM 
KARTY PORTALI
KARTY AKCJI
ŚRODEK PUDEŁKA


RECENZJA I ZASADY GRY MULTIUNIVERSUM:





18 listopada 2016

VIA NEBULA


Opis wydawcy:

"Rzemieślnicy, tragarze i budowniczowie - przybywajcie, aby odkryć tajemnicę doliny Nebuli! 
Zbieraj owoce urodzajnych ziem, rozwijaj sieć transportową i wznoś nowe budowle. Nasza osnuta mgłami dolina potrzebuje właśnie Ciebie!
Współpracuj z innymi, aby uzyskać tymczasowe korzyści, tworząc nowe szlaki i dzieląc się surowcami, ale nie zapominaj o swoich dalekosiężnych planach.
Czy to właśnie Twój pomnik stanie na placu miejskim w Nebuli?"

W Via Nebula będziemy budować budynki według wybranych kontraktów i za pomocą odpowiednich surowców, które będziemy zdobywać, przemieszczać a następnie wykorzystywać na naszych placach budowy. 


Wysokość pudełka: 29,5 cm
Szerokość pudełka: 29,5
Głębokość pudełka: 7 cm


UNBOXING

Na samym początku każdy z graczy wybiera postać, którą będzie grał, a następnie otrzymuje wszystkie elementy w wybranym kolorze. Oprócz tego zawodnicy otrzymują po 2 karty kontraktów specjalnych.

Sposób przygotowania rozgrywki zależy od tego, w ile osób będziemy grać. Przygotowanie gry dla 2 osób różni się od wersji dla 3-4 osób. W wersji dwuosobowej, oboje gracze korzystają z sześciokątnych płytek placu budowy, otrzymują 3 rzemieślników zamiast 2, a na każde pole odkrywców kładą po 5 płytek łąki.

Na polach zielonej łąki należy rozłożyć żetony eksploatacji w taki sposób, żeby utworzyły mgłę. Wcześniej musimy losowo odłożyć jeden z pięciu żetonów specjalnych, który nie będzie brał udziału w rozgrywce.
Następnie wszystkie żetony eksploatacji odsłaniamy, a w miejsca odsłoniętych żetonów specjalnych, ustawiamy surowce w liczbie podanej na żetonie. Są to pola neutralne, z których wszyscy gracze mogą w trakcie gry korzystać.

Żetonów specjalnych jest tylko pięć i rozpoznamy je po tym, że nie mają napisanej punktacji.
Na samej górze znajduje się miejsce na karty kontraktów. Odsłaniamy 4 kontrakty neutralne, a z pozostałych tworzymy stos. Gdy tylko któryś z zawodników wykona kontrakt, odsłania kolejną kartę, żeby miejsce nie zostało puste.


Niebieską kartę po prawej stronie otrzymuje gracz, który jako pierwszy wybuduje wszystkie swoje budynki. Jest to karta dla zwycięzcy.
Na planszy gracza mamy rysunkowy skrót akcji do wykonania, który służy nam jako podpowiedź.
Wszyscy zawodnicy w swojej turze muszą wykonać 2 takie akcje. Do wyboru mamy:

a) Umieszczenie na planszy swojego pracownika, który zabiera dla nas żeton eksploatacji. Jest to żeton, który daje nam na koniec gry punkty. Nasz rzemieślnik będzie stał na polu tak długo, aż pole zostanie całkowicie wyczyszczone z odkrytego surowca.
b) Umieszczenie swojego placu budowy na przeznaczonym do tego polu. W przypadku, gdy gramy w większą ilość graczy, używamy połówek placów budowy, a to oznacza, że dwie osoby mogą postawić swój plac budowy na tym samym polu.
c) Umieszczenie jednej płytki łąki na polu z mgłą, żeby utworzyć sobie drogę do surowców lub do placu budowy.
d) Umieszczenie płytki łąki na polu skamieniałego lasu. Ta czynność zabiera nam aż dwie akcje.
e) Transport surowców na nasze pole budowy z pola eksploatacji. Musimy pamiętać o tym, że nie możemy przenosić surowców przez pola, które nie są puste.
f) Umieszczenie budynku na planszy. Gdy uzbieramy już wszystkie potrzebne surowce, możemy wykonać kontrakt i zbudować budynek.
Może to być zarówno budowa budynku z kontraktu neutralnego jak i jeden z dwóch kontraktów prywatnych, które otrzymujemy na początku gry.
Po tym jak już zbudujemy nasz budynek, możemy skorzystać z przywileju napisanego na kontrakcie. Jest to dla nas nagroda.

Na planszy występują jeszcze tak zwane "pola zakazane", przez które nie możemy się poruszać i na których nie możemy niczego umieszczać. Łatwo je rozpoznamy, ponieważ znajdują się na nich dziwne stworzenia.

Rozgrywka przebiega w ten sam sposób do samego końca. Gracze kolejno wykonują akcje, eksploatują pola, wykonują kontrakty, budują budynki, ułatwiają lub utrudniają sobie nawzajem drogę do zwycięstwa i unikają pól zakazanych.



Gra dobiega końca, gdy któryś z graczy jako pierwszy zbuduje wszystkie swoje pięć budynków. Podliczając punkty musimy pamiętać m.in. o wypełnionych kontraktach, o zdobytych żetonach eksploatacji i o punktach otrzymanych dzięki odsłoniętym odkrywcom.

Na końcu odejmujemy sobie tyle punktów, ile zostało nam niewykorzystanych materiałów w magazynie. 
(Według obrazka obok, gracz niebieski musi odjąć sobie 3 punkty za: glinę, drewno i kamień).
Ważne jest, żeby nasze decyzje i akcje były przemyślane i opłacalne. Dzięki temu zbudujemy budynki jak najmniejszym kosztem i nie będziemy musieli sobie odejmować punktów. Wygrywa gracz, który otrzymał ich najwięcej.


Gra jest wykonana znakomicie. Instrukcja jest bardzo dobrze napisana, a komponenty, karty i sama wypraska zachwycają. Bardzo lubię, gdy w środku pudełka znajduje się wypraska, która mieści wszystkie elementy.
Grafiki na kartach i samej planszy oraz na pudełku są narysowane w sposób bajkowy. To się może jednym graczom podobać, drugim nie. Mnie się cała gra bardzo podoba, dlatego ciężko jest mi znaleźć jakieś minusy. 
Jedyne co mi przychodzi negatywnego na myśl o grze, to sytuacja, że po kilkunastu partiach mogłaby się ona stać dla niektórych graczy zbyt łatwa.

Od siebie mogę zaproponować rozgrywkę Via Nebula w wersji z zasłoniętymi żetonami eksploatacji. Kilka razy graliśmy już w ten sposób i podoba nam się efekt niespodzianki oraz strach przed odkryciem niepotrzebnego nam surowca. Taka sytuacja sprawia, że nasz pracownik mógłby znaleźć się na polu z surowcem, którego w danej chwili nikt nie potrzebuje. To sprawia, że jest nam ciężej, bo nie możemy zabrać pracownika z pola i przez to mamy mniej rąk do pracy.


W grze musimy troszkę pokombinować, żeby jakieś materiały nie zostały nam w magazynie, żeby nie stracić punktów, żeby zbudować budynek jak najmniejszym kosztem i żebyśmy w ogóle byli w stanie przenieść potrzebne nam materiały na swój plac budowy. W trakcie gry natrafiamy na pewne przeszkody i utrudnienia.
Jak dla mnie gra jest urocza, ale trzeba pamiętać, że celem gry jest wyłącznie wybudowanie budynków. Nie ma tu żadnych walk, wyzwań, czy też wrogów do pokonania. 
Via Nebula trafi do tych graczy, którzy mają ochotę pograć w ładną i lekką grę ekonomiczną.


Autor: Martin Wallace

Grafika: Vincent Joubert