O MNIE


Blog Graj w grę z -^m^- Makane powstał z zamiarem dzielenia się jednym z moich zainteresowań, do których należą gry planszowe. Na blogu można przeczytać recenzje wraz z zasadami gier oraz przejrzeć unboxing, który pokazuje nam, jak prezentują się poszczególne elementy w pudełku.

Wcześniej prowadziłam Blog-^m^-Makane na którym publikowałam różnego rodzaju treści, dotyczące moich zainteresowań. 

Lubię gry komputerowe i planszowe oraz dobre kino i zagraniczne seriale. Takie jak
 "Gra o tron", "Walking Dead", "Lost", "Humans", "The following", "Into the badlands", "Altered Carbon" i wiele innych.
Czasami zanurzam się w świat książek, których nie czytam niestety aż tak dużo, jak bym chciała.
Interesuję się również polityką, ponieważ lubię wiedzieć "co się dzieje na świecie". Zawsze było mi bliżej do poglądów prawicowo-konserwatywnych. 

Kocham zwierzęta i przyrodę. Zdarza mi się wspierać organizacje oraz stowarzyszenia zajmujące się zwierzętami. 

Od zawsze lubię języki obce. Uważam, że są one w życiu ważne i przydatne. Znam dobrze język angielski i bardzo dobrze język niemiecki. Oprócz tego uczyłam się jeszcze trochę języka hiszpańskiego i japońskiego.

ulubieni:
Linkin Park (ulubiony zespół)
Larc-en-Ciel (japoński zespół)
Lewis & Clark (ulubiona gra planszowa)
Lara Croft (ulubiona postać gier komputerowych)

Grami planszowymi zainteresowałam się jakiś czas temu. Ostatnio hobby nasiliło się jeszcze bardziej. Z coraz większą chęcią kupuję i gram w coraz to nowsze i bardziej zaawansowane gry. Obecnie w kolekcji mamy 140 pudełek. 

Już w dzieciństwie grałam zarówno w gry komputerowe, jak i planszowe. Wtedy gry planszowe nie były jeszcze tak popularne jak obecnie, a przede wszystkim nie były tak pięknie wykonane, jak to bywa dzisiaj. Pamiętam takie tytuły jak "Grzybobranie", "Chińczyk", "Domino", "Warcaby". Nawet w szachy nauczyłam się grać. 
Pierwszą, bardziej zaawansowaną grą, którą miałam okazję poznać, była starsza wersja "Talizmanu" - "Magia i Miecz". Później był "Warhammer. Inwazja" "Netrunner""Pandemia". Od tych tytułów zainteresowanie grami planszowymi na nowo wróciło.

Nie lubię oceniać gier z dwóch powodów: skupiam się częściej na ich plusach niż minusach, ponieważ każda jest inna i na swój sposób ciekawa.
Jeśli jakiś tytuł nie przypadnie nam do gustu, pozbywamy się go. To oznacza, że w kolekcji trzymamy głównie te gry, które nam się podobają.

W grach planszowych najbardziej cenię ciekawą mechanikę i klimat, natomiast najbardziej przeszkadzają mi wszelkiego rodzaju licytacje, których nie lubię oraz sytuacje, gdy potencjał gry zależy od ilości graczy, czyli złe skalowanie.


Zapraszam również na mój drugi starszy BLOG:














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz